„#LiczysięPolska” - kancelaria premiera i BGK promują unijny Fundusz Odbudowy (wideo)
Kancelaria premiera wspólnie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego zaczęła akcję pod hasłem „#LiczysięPolska” promującą 770 mld zł, które Polska ma otrzymać z unijnego Funduszu Odbudowy.

W spocie pokazywane są różne branże gospodarcze i grupy społeczne, które mają skorzystać ze środków przyznanych Polsce w ramach unijnego Funduszu Odbudowy.
- 770 mld zł z unijnych funduszy to niepowtarzalna szansa na odbudowę gospodarki, wsparcie służby zdrowia i zapewnienie europejskiego poziomu życia każdej rodzinie - podkreśla lektor. - Czy stać nas na to, aby ją zaprzepaścić? - pyta.
Kampania ruszyła w miniony piątek, jest realizowana przede wszystkim w telewizji i internecie. Spot w mediach społecznościowych zamieściło wielu polityków PiS, na czele z premierem Mateuszem Morawieckim.
Lewica popiera PiS ws. Funduszu Odbudowy
W miniony wtorek odbyło się w Sejmie spotkanie przedstawicieli Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim ws. Funduszu Odbudowy i Krajowego Planu Odbudowy. Wśród propozycji Lewicy, które - jak poinformowano - uzyskały poparcie w ramach KPO, znalazły się m.in. 850 mln euro na wsparcie szpitali powiatowych, 300 mln euro dla poszkodowanych przez epidemię branż oraz zapewnienie, że 30 proc. z KPO trafi do samorządów.
Lewicę za poparcie PiS ws. Funduszu Odbudowy skrytykowały inne partie opozycyjne. Szef PO Borys Budka w sobotę zaapelował o przesunięcie o 14 dni wtorkowego posiedzenia Sejmu w sprawie zwiększenia zasobów własnych w związku z Krajowym Planem Odbudowy. Wcześniej należy w uzgodnieniu z samorządami wypracować gwarancje ustawowe dotyczące rozdziału środków - uważa
Budka wezwał też polityków poszczególnych klubów i kół parlamentarnych, by we wtorek w Sejmie raz by "przy otwartych drzwiach, przy udziale mediów" wysłuchali samorządowców, przedstawicieli organizacji społecznych, związków zawodowych i przedsiębiorców. Jak wyjaśnił, powiedzą oni, czego brakuje w KPO, który - jak się wyraził - "rząd kolanem dopychał wczoraj i przesyłał do Komisji Europejskiej".
Budka wyraził przekonanie, że jeszcze przed przystąpieniem do ratyfikacji należy wpisać do ustawy gwarancje, że środki z KPO będą "wydawane uczciwie". Chodzi m.in. o zagwarantowanie 40 proc. z tej puli na wydatki samorządów, wydatkowanie środków europejskich w drodze konkursów i stworzenie komitetu monitorującego z przedstawicieli wyłonionych przez stronę społeczną.
Aby Fundusz Odbudowy został uruchomiony wszystkie państwa członkowskie muszą ratyfikować decyzję unijnych liderów o zwiększeniu zasobów własnych UE. Brak ratyfikacji tej decyzji wstrzymałby uruchomienie pakietu środków - zarówno z wieloletniego budżetu na lata 2021-2027, jak i Funduszu Odbudowy. Polska z unijnego budżetu i Funduszu Odbudowy ma otrzymać łącznie 770 mld zł.
Każde państwo członkowskie musi przygotować i przesłać do Komisji Europejskiej Krajowy Plan Odbudowy, będący podstawą do wypłaty środków z unijnego Funduszu Odbudowy. W dokumencie wyodrębniono część grantową i pożyczkową. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 
.webp)

Dołącz do dyskusji: „#LiczysięPolska” - kancelaria premiera i BGK promują unijny Fundusz Odbudowy (wideo)