Pepco zamknie ponad 70 sklepów
Grupa Pepco zdecydowała się na wycofanie z działalności w Austrii, gdzie ma obecnie 73 sklepy. Chce skupić się na rynkach, w których osiąga lepszą rentowność.

W Austrii ze swoimi sklepami Grupa Pepco jest obecna od września 2021 roku. W komunikacie giełdowym wyjaśniła, że postanowiła je zamknąć, ponieważ „nie przewiduje osiągnięcia przez rynek austriacki odpowiedniego poziomu zwrotu”.
Firma wyliczyła, że opuszczenie tego kraju poprawi jej sytuację kapitałową i zyskowność w br., a także pozwoli skupić na innych rynkach, gdzie może osiągać wyższe zwroty z inwestycji. - Wyjście z Austrii nie wpłynie na dalszą realizację przez Grupę na terenie Europy Zachodniej strategii skoncentrowanej na wzroście. Dzisiejszy komunikat nie ma też wpływu na działalność Pepco w innych krajach - zaznaczyła.
Grupa Pepco ma prawie 5 tys. sklepów
Na koniec września ub.r. do Grupy Pepco należało 4 629 sklepów w 21 krajach. Zdecydowana większość działa pod szyldem Pepco (w Polsce 1 256), ponadto spółka miała ok. 750 placówek brytyjskiej sieci Poundland i ok. 350 sklepów Dealz (w tym 283 w Polsce).
W czwartym kwartale firma otworzyła 203 sklepy i na koniec grudnia miała ich już 4 832, z czego 3 650 marki Pepco, 873 Poundland i 309 Dealz.

Grupy Pepco w zeszłym kwartale osiągnęła 1,9 mld euro przychodów, o 11 proc. więcej niż przed rokiem przy stałym kursie walutowym. Sprzedaż porównywalna zmalała natomiast rok do roku o 2,3 proc.
W sieci Pepco sprzedaż porównywalna zmniejszyła się o 3,7 proc. (firma zwróciła uwagę, że rok wcześniej nastąpił wzrost o 20 proc.), a w Dealz o 4,6 proc. („z uwagi na zaplanowane zmniejszenie dostępności produktów codziennego użytku, w ramach przygotowań do zmiany oferty w tej kategorii na towary dostarczane przez Pepco” - uzasadniono w komunikacie). Natomiast Poundland osiągnął wzrost o 0,9 proc. „przy silnym wzroście w okresie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia, wsparte silnym popytem na produkty szybkozbywalne, przy słabszych wynikach sprzedaży odzieży”.
- Jestem zadowolony z faktu, że w I kwartale poprawiliśmy marżę brutto o 200 punktów bazowych rok do roku. Spodziewamy się, że ten pozytywny trend utrzyma się w roku obrotowym 2024, nie uwzględniając ewentualnego wpływu czynników zewnętrznych, które są poza naszą kontrolą, takich jak np. zakłócenia łańcuchów dostaw dotyczące całej branży - skomentował Andy Bond, przewodniczący wykonawczy Grupy Pepco.
- Z powodzeniem wprowadzamy w życie naszą zaktualizowaną strategię, przedstawioną w październiku zeszłego roku. Poprawiamy rentowność oraz generowanie gotówki w ramach naszej podstawowej działalności, zapewniając przy tym bardziej zrównoważony i zyskowny wzrost. Działamy szybko i zdecydowanie: rozpoczęliśmy bardziej ukierunkowany program otwarć sklepów, zawiesiliśmy program odświeżania wyglądu sklepów oraz zakończyliśmy działalność, która nie przynosiła odpowiedniego zwrotu - wyliczył.
Pepco chce rosnąć we Włoszech i Hiszpanii
W połowie października Grupa Pepco zapowiedziała, że jej zmieniona strategia zakłada „bardziej zdyscyplinowane podejście do wzrostu i nakładów inwestycyjnych”. W bieżącym roku finansowym, rozpoczętym w październiku ub.r., firma planuje otworzyć netto minimum 400 sklepów, wobec 668 w minionym roku.
Zaznaczyła, że zamierza zwiększyć skalę swojej działalności we Włoszech i Hiszpanii oraz skupić się na Wielkiej Brytanii jako swoim największym rynku. Strategia obejmuje też bardziej ukierunkowane podejście w zakresie otwierania nowych sklepów na istniejących rynkach, przegląd programu remontów sklepów w Europie Środkowej i Wschodniej oraz poprawę w zakresie generowanie gotówki oraz przegląd alokacji kapitału.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Pepco zamknie ponad 70 sklepów