Wszyscy zwrócili uwagę na koszulkę Stanowskiego. Wiadomo już, ile dzięki niej udało się zebrać pieniędzy
W czasie poniedziałkowej debaty prezydenckiej Krzysztof Stanowski zachęcał do wsparcia zbiórki na leczenie ciężko chorego chłopca. W efekcie internauci wpłacili ok. 3 mln zł, a zainteresowanie było tak duże, że na krótko padł serwis Siepomaga.pl.

Krzysztof Stanowski podczas poniedziałkowej debaty z kandydatami na prezydenta, zorganizowanej przez TVP, Polsat i TVN, miał założoną bluzę z hasłem „Razem dla Ingnasia” i linkiem do prowadzonej na Siepomaga.pl zbiórki na leczenie 4-letniego chłopca.
Szef Kanału Zero zachęcił do wpłat na tę zbiórkę, podkreślając, że może to być wymierna korzyść z tej debaty. W efekcie tempo wpłat poszybowało w górę. Krótko przed startem dyskusji licznik wynosił ok. 5,2 mln zł, szybko podskoczył powyżej 6 mln.
CZYTAJ TEŻ: Debata debat za nami. Organizatorzy następnym razem będą musieli przeszukać kandydatów
Niedługo po apelu Stanowskiego tak wielu internautów chciało równocześnie dołożyć się do zbiórki, że na krótko Siepomaga.pl miało duże problemy z działaniem.
Krzysztof Stanowski i zbiórka na Siepomaga
Dlaczego Krzysztof Stanowski postanowił promować tę zbiórkę? Krótko przed debatą zapowiedział na platformie X, że będzie w bluzie zachęcającej do wpłat na leczenie Ingasia.
– Dostałem ją podczas kongresu w Łodzi. Rodzice Ignasia poprosili mnie, bym założył ją do jakiegoś w miarę popularnego programu. To chyba niezła okazja – stwierdził.
We wtorek po godz. 9 suma wpłat na leczenia Ignasia przekraczała 8 mln zł. Pieniądze przekazało 108 tys. osób.
CZYTAJ TEŻ: Nerwowa wypowiedź dziennikarki TVP w trakcie debaty. “Jak pijany na mnie zwymiotuje”
Zbiórka na leczenie Ingasia ruszyła w lipcu 2024 roku, celem jest pozyskanie 16 mln zł na terapię genową w USA, leczenie oraz rehabilitację.
Ignaś cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne’a, która prowadzi do postępującego i nieodwracalnego zaniku mięśni. – Jedyny ratunek to leczenie, które musimy rozpocząć jak najszybciej! Wiemy, że prosimy o cud, bo kwota zbiórki jest ogromna… Ale nie mamy wyjścia – musimy walczyć o życie naszego synka! Pomóżcie nam dokonać tego cudu! – apelowali rodzice chłopca.
Pod koniec kwietnia alarmowali, że zbiórka stanęła w miejscu. – Czasu mamy coraz mniej, a bez odpowiedniej kwoty po prostu nie zdążymy. Boimy się z całych sił... Myśl, że Ignaś umrze, jeśli nie otrzyma terapii, paraliżuje nas każdego dnia... – przyznali.
Sytuacja diametralnie zmieniła się w czasie debaty. Rodzice i dziadkowie chłopca w mediach społeczościowych dziękowali Krzysztofowi Stanowskiemu za rozpropagowanie zbiórki.

Dołącz do dyskusji: Wszyscy zwrócili uwagę na koszulkę Stanowskiego. Wiadomo już, ile dzięki niej udało się zebrać pieniędzy