Łukasz Warzecha odchodzi z „Faktu”. „Nie widzę w nim dla siebie miejsca”
Łukasz Warzecha po 10 latach współpracy przestaje pisać felietony dla „Faktu” (Ringier Axel Springer Polska). - Formuła tego dziennika w ostatnim okresie zmieniła się na tyle, że nie widzę w nim dla siebie miejsca - uzasadnia publicysta. Z „Faktu” znikają też teksty blogera Azraela Kubackiego.
W minioną sobotę Łukasz Warzecha opublikował w „Fakcie” swój ostatni felieton, w którym pożegnał się z czytelnikami. Publicysta był związany z dziennikiem nieprzerwanie od początku jego obecności na rynku od jesieni 2003 roku. W ostatnim czasie jego teksty ukazywały się dwa razy w tygodniu: we wtorki i soboty.
- Formuła tego dziennika w ostatnim okresie zmieniła się na tyle, że nie widzę w nim dla siebie miejsca - tłumaczy Warzecha w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. - „Fakt”był dobrą gazetą i dobrze będę wspominał swoje lata w nim. To „Fakt” przebudował polską scenę medialną i tej zasługi nikt tytułowi nie odbierze - zaznaczył na swoim fanpage’u facebookowym.
O dalszych planach zawodowych publicysta nie chce na razie mówić. - Będę pisał nadal, tu nic się nie zmienia. Gdzie, to już niedługo będzie wiadomo - napisał na Twitterze.
Łukasz Warzecha obecnie regularnie publikuje w tygodniku „W Sieci”, portalu Wirtualna Polska oraz „Rzeczpospolitej”. Jako dziennikarz pracuje od drugiej połowy lat 90. Początkowo przez kilka lat był związany z dziennikiem „Życie” (najpierw jako dziennikarz działu zagranicznego, a potem jako redaktor działu opinii).
Po 10 latach zamknąłem za sobą drzwi. Dziękuję wszystkim. pic.twitter.com/ohds8TdFey
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) marzec 31, 2014
Jednocześnie „Fakt” zakończył współpracę z blogerem Azraelem Kubackim, którego felietony od pół roku ukazywały się w dzienniku co tydzień. - Nie wiem, dlaczego redakcja zrezygnowała ze współpracy ze mną, nie pytałem o uzasadnienie. Ale nie było żadnych problemów natury czy medialnej czy politycznej - mówi nam Kubacki.
Redaktor naczelny „Faktu” Grzegorz Jankowski i wicenaczelna Joanna Niedziela-Dąbrowska nie chcieli rozmawiać o tych roszadach, odsyłając do rzeczniczki prasowej Ringier Axel Springer Polska, która również odmówiła komentarza. - Każda z naszych redakcji prowadzi własną politykę personalną, a decyzje w tym zakresie podejmuje redaktor naczelny, który odpowiada za pracę całego zespołu i dobór swoich współpracowników - stwierdziła.
W styczniu br. średnia sprzedaż ogółem „Faktu” wynosiła 352 068 egz. (według ZKDP - zobacz dane wszystkich dzienników ogólnopolskich).

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Łukasz Warzecha odchodzi z „Faktu”. „Nie widzę w nim dla siebie miejsca”