Marcin Rola uniewinniony od zarzutu zniesławienia za sformułowanie „feminazistka”
W środę Sąd Najwyższy prawomocnie uniewinnił Marcina Rolę, szefa kanału wRealu24.pl, od zarzutu zniesławienia, jaki w 2018 roku wniosła przeciwko niemu jedna z kobiet manifestujących w ramach Czarnego protestu. Dziennikarz protestujące nazwał „feminazistkami”, co dotknęło jedną z nich.
Czarny Protest przetoczył się przez kraj w 2018 roku. Komentując protesty, Marcin Rola powiedział wówczas w telewizji wRealu24.pl: „Kiedy widzimy te różne spędy, to widzimy zawsze takie „wieszakowe pasztety z wąsem”, czyli typowa feminazistka. Ale tam widziałem różne kobiety, różne panie. Ładne, estetyczne, zadbane”.
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus zawiadomiła wówczas toruńską prokuraturę o słowach, które padły z ekranu - lecz ta nie wszczęła z urzędu postępowania. Do Sądu Rejonowego w Toruniu wpłynął następnie prywatny akt oskarżenia od jednej z kobiet, która poczuła się urażona sformułowaniem „feminazistka” - i dopiero wówczas ruszyła machina prawna.
Wiosną 2019 roku Marcin Rola uznany został winnym z artykułu 212 kk i skazany na trzy miesiące ograniczenia wolności w postaci prac społecznych, w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Sąd polecił mu także wpłacić 10 tys. zł na PCK, przeprosić znieważoną kobietę oraz zapłacić jej 500 zł zadośćuczynienia. - Wyraziłem opinię na temat zjawiska, nie mówiłem o nikim personalnie. Takim sposobem można skazać każdego. Ciekawe, że jak uczestników Marszu Niepodległości wyzywa się od nazistów to, to jest ok. Polski wymiar sprawiedliwości - pisał wówczas na Twitterze dziennikarz.
"Oczekuję sprostowań i przeprosin"
Po kolejnych apelacjach, ostatecznie w środę Sąd Najwyższy przyznał rację Roli i uznał, że jest niewinny. - Po kilkuletniej batalii, w tym wyroku sądu rejonowego i okręgowego w Toruniu, dziś Sąd Najwyższy orzekł, że jestem niewinny. Oczekuję, że teraz wszystkie media, które szkalowały mnie przez lata, przeproszą i sprostują swoje ówczesne oskarżenia - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Marcin Rola. – Sprawa, z uwagi na bulwersujące orzeczenie, została skierowana przeze mnie również do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Trafiła też do Prokuratora Generalnego, który po weryfikacji materiału dowodowego zdecydował o wniesieniu w tej skandalicznej sprawie skargi nadzwyczajnej - dodaje dziennikarz.
PILNE! Po kilkuletniej batalii WYGRANA! Dziś SĄD NAJWYŻSZY orzekł, że jestem niewinny! Dziękuję mec. Monice Brzozowskiej-Pasiece i mec. Jarosławowi Litwinowi za zaciekłą walkę w moim imieniu.✌️💪🇵🇱 pic.twitter.com/BJtM7Dwuu6
— Marcin Rola 🇵🇱 (@MarcinRola89) October 13, 2021
Własna platforma odpowiedzią na blokady YouTube'a
Marcin Rola to szef youtube’owej telewizji wRealu24.pl. Z racji kontrowersyjnych (zdaniem administratorów) treści, kanał kilkukrotnie w ciągu ostatnich lat był blokowany przez YouTube. Ostatnio w grudniu ub. roku - wówczas YouTube przez tydzień wstrzymał kanałowi możliwość publikowania nowych treści i usunął materiał o epidemii, jako powód wskazując zawarte w nim „nieprawdziwe informacje medyczne”.
Z tych też powodów Rola zapowiadał uruchomienie własnej platformy wideo, którą określa jako „polski YouTube”. W październiku ub. roku informowaliśmy, że może ona ruszyć już w br., a oprócz treści politycznych i społecznych będzie zawierać materiały lifestylowe.
Kanał wRealu24.pl liczy obecnie 524 tys. subskrybentów. Zamieszczone na nim materiały wideo mają łącznie 92,4 mln odtworzeń.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 

Dołącz do dyskusji: Marcin Rola uniewinniony od zarzutu zniesławienia za sformułowanie „feminazistka”