Netflix planuje wprowadzić relacje na żywo
Netflix ma nową koncepcję na przyciągnięcie nowych użytkowników i zatrzymanie odpływu obecnych abonentów. Serwis zamierza oferować programy na żywo, takie jak talent shows czy stand-upy. W bardziej odległych planach są także transmisje sportowe.
Netflix, najpopularniejszy serwis VoD na świecie zdradza pierwsze symptomy biznesowej zadyszki. W najnowszym raporcie Netflix podał, że w pierwszym kwartale 2022 r. zanotował spadek liczby subskrybentów o 0,2 mln do 221,64 mln. To pierwszy taki przypadek od 2011 r.
Platforma przyznała, że wzrost jej wpływów zwalnia, m.in. wskutek współdzielenia profili i konkurencji. Również przychody Netflixa w minionym kwartale okazały się niższe od planu - zwiększyły się rok do roku o 9,8 proc. do 7,868 mld dol., wobec prognozowanego wzrostu o 10,3 proc. do 7,903 mld. Marża operacyjna platformy wyniosła 25,1 proc., a zysk netto - 1,597 mld dol.
Zdaniem ekspertów pytanych przez Wirtualnemedia.pl, podstawowym problemem serwisu są coraz gorszej jakości treści wypadające marnie na tle konkurencji. Serwis powinien przestać przerzucać odpowiedzialność na odbiorców, a aktywna walka ze współdzieleniem kont może się okazać „strzałem w stopę”.
W obliczu słabnących wyników Netflix zaczął poszukiwać rozwiązania problemów. Na razie kluczowa wydaje się koncepcja wprowadzenia na platformie tańszych abonamentów zawierających reklamy, która ma być zrealizowana w czwartym kwartale br. Do tego dochodzi aktywniejsza niż dotąd walka ze współdzieleniem kont. Oprócz tego Netflix niedawno zaapelował do swoich menedżerów, aby ostrożniej podchodzili do firmowych wydatków.
Czytaj także: Zbyt głośne strzelaniny w Netfliksie? „Panuje wolna amerykanka”
Będą programy na żywo
Jak jeszcze przyciągnąć do platformy nowych użytkowników i powstrzymać trend opuszczania platformy przez obecnych subskrybentów? Z informacji dostarczonych przez Variety wynika, że firma ma na to nowy pomysł.
Netflix potwierdził, że ma projekt wprowadzenia do oferty transmisji, które mają obejmować różnego rodzaju treści. W pierwszej grupie miałyby się znaleźć programy typu talent-show, a także tytuły z gatunku talk-show.
Drugi rodzaj oferty miałby się składać z treści komediowych (stand-upów) w formie transmisji. Tutaj w grę wchodziłyby m.in. relacje z festiwali, takich jak organizowana wcześniej impreza Netflix Is A Joke. W ramach tego wydarzenia na żywo w Los Angeles wystąpiło około 300 stand-uperów, w tym Dave Chappelle, Larry David i Pete Davidson.
Na razie nie ma żadnych bliższych informacji o tym, kiedy wspomniane treści na żywo miałyby trafić do oferty Netfliksa. Nieoficjalnie wiadomo też, że w firmie powstała koncepcja nadawania na żywo transmisji z wydarzeń sportowych, choć ta perspektywa wydaje się bardziej odległa.
Czytaj także: Polska produkcja "365 dni: Ten dzień" znów najchętniej oglądanym filmem na Netfliksie
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: Netflix planuje wprowadzić relacje na żywo