Po przejęciu Twitcha przez Google, YouTube zostanie liderem live streamingu (opinia)
YouTube dominuje w dziedzinie usług wideo online, ale nie w live streamingu. Twitch generuje 44 procent tego typu ruchu na terenie Stanów Zjednoczonych. Zakup Twitcha pozwoli YouTube skupić obie kompetencje w jednej ręce - ocenia Michał Siejak z NuOrder Group.

Źródłem informacji o przejęciu Twitcha przez Google jest Variety. Na razie obie strony, odmawiają komentarza w tej sprawie.
Jeśli jednak okaże się, że to prawda, byłaby to najbardziej znacząca akwizycja w historii YouTube’a, który sam został zakupiony w 2006 roku przez Google za 1,65 mld dolarów. W tamtym czasie była to kwota szokująca, tym bardziej że YouTube, delikatnie mówiąc, nie miał wyraźnego modelu przychodów. Co ciekawe, mówi się, że zakup Twitcha będzie transakcją czysto gotówkową.
>>> Google chce przejąć platformę wideo Twitch za miliard dolarów
Platforma Twitch zadebiutowała zaledwie w 2011 roku. Pozwala graczom na streaming wideo ich rozgrywek i umożliwia im komunikację w trakcie grania. Znaczącym wydarzeniem dla Twitcha była jego integracja z konsolami PlayStation 4 i Xbox One. Według danych Twitcha, serwis odwiedza 45 mln graczy miesięcznie.
Warto zauważyć, że zaledwie we wrześniu 2013 w Twitch pozyskał 20 mln dolarów inwestycji, m.in. od Thrive Capital, Take -Two Interactive Software Inc. i WestSummit Capital.
Dlaczego YouTube w ogóle kupuje Twitcha? Nie da się nie zauważyć, że YouTube dominuje w dziedzinie usług wideo online, ale nie w livestreamingu. Twitch generuje 44 procent tego typu ruchu na terenie Stanów Zjednoczonych. Zakup Twitcha pozwoli YouTube skupić obie kompetencje w jednej ręce. Sam rynek gier wideo jest niezwykle przyszłościowy, co potwierdza również fakt, że kontent wideo związany z grami jest jednym z najpopularniejszych na YouTube.
W sieci pojawia się sporo wątpliwości i pytań związanych z ewentualnymi zmianami na platformie. Można się spodziewać, że prędzej czy później Google będzie monetyzować potencjał Twitcha przez wprowadzanie swoich modeli emitowania reklam, a może nawet pojawią się próby integracji z Google+.
W zalewie szokujących kwot kolejnych transakcji Google’a, Microsoftu i Facebooka nasuwa się pewna konkluzja. Wszystko wskazuje na to, że zmierzamy w stronę wyraźnego oligopolu – przynajmniej w obszarze kultury anglosaskiej. To przerażające i z całą pewnością prędzej czy później obróci się przeciwko zwykłym użytkownikom internetu.
Michał Siejak, dyrektor zarządzający agencji 6ix WoMM & Social Media i E_misja Interactive 360 (NuOrder Group)

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Po przejęciu Twitcha przez Google, YouTube zostanie liderem live streamingu (opinia)
Przerost formy i nadmuchiwanie brandu ponad jego wartosc zawsze konczy sie jednym - zapascia.
Powstaja juz nowe formy dystrybucji online i off a YT nadal tkwi wiele lat za newtec i z dala od realiow.
Chlam zalewajacy YT i jego polityka doprowadzaja go wlasnie do pozerania wlasnego ogona.
Coz - smacznego :)