Pokolenie Z i reklamy z AI to złe połączenie
Aplikacje do tworzenia treści wykorzystujące sztuczną inteligencję oraz komunikacja do pokolenia zetek to jedne z dwóch najbardziej gorących tematów. Przynajmniej wśród marketerów i osób zajmujących się reklamą. Jak pokazują badania IAB tych dwóch rzeczy jednak nie powinniśmy łączyć.

Zacznijmy od tego, że to właśnie my, branżowcy najbardziej ekscytujemy się sztuczną inteligencją w reklamach. 80 procent przebadanych przez IAB marketerów ocenia pozytywnie reklamy stworzone przy wykorzystaniu IA. Podobnego zdania jest tylko 48 procent przebadanych zetek i millenialsów. To jednak spora rozbieżność.
Marketerzy też częściej uważają tego typu kreacje za kreatywne, zabawne czy przyszłościowe. Na drugim biegunie mamy konsumentów, którzy uważają reklamy AI za mniej autentyczne i etyczne niż marketerzy.
Sztuczne i nieautentyczne reklamy od AI
Tak o reklamach stworzonych przez AI uważa co czwarty konsument z pokolenia Z. O połowę mniej millenialsów jest tego samego zadania. Zetki też w przeciwieństwie do swoich starszych kolegów i koleżanek uważają je za mniej innowacyjne.
IAB zapytało też konsumentów czy wykorzystanie AI w reklamie wpływa na zaufanie do marki. 42 procent twierdzi, że nie ma to wpływu, dla 31 procent oznacza zwiększenie zaufania, a dla 27 procent jego utratę. Pokolenie Z jednak w 32 procentach wskazuję na utratę, w porównaniu do 23 procent wskazań u millenialsów.
Nie wciskajmy wszędzie reklam AI
Marketerzy najchętniej tego typu reklamy widzieliby w social media, display oraz telewizji (odpowiednio 84, 70 i 51 procent). Konsumenci ogólnie we wszystkich formach i miejscach reklamowych są mniej skłonni spotykać się z AI. Największa rozbieżność jest w przypadku formatów audio.
Jak widać, fascynacja nowymi możliwościami technologicznymi nie zawsze idzie w parze z potrzebami konsumentów. Od lat jednym z głównych trendów w komunikacji jest autentyczność, która jest przeciwieństwem tworzenia treści z wykorzystaniem AI. Konsumenci chcą też słuchać i oglądać prawdziwych ludzi czy influencerów, a nie tych wygenerowanych przez sztuczną inteligencję.
Więc może „martwy internet” nie zawita do naszych domów i telefonów komórkowych tak szybko jak nam się wydaje?
Zobacz: „Amerykańscy naukowcy” napędzają hype na AI [OPINIA]
Dołącz do dyskusji: Pokolenie Z i reklamy z AI to złe połączenie