Zamiast do mediów idą montować reflektory. "Pisanie ich po prostu boli"
– Szkoda mi tych młodych ludzi, bo są mega zdolni. A idą do McDonald's albo do Valeo montować reflektory. Pisanie ich po prostu boli. Zarobią tam podobnie, a nie będą musieli myśleć – mówi Alicja Molenda, wydawca jednej z gazet lokalnych. Rozmawiamy z redaktorami naczelnymi lokalnych tytułów o tym, dlaczego w ich mediach trudno o młodych dziennikarzy. Małopolska, Dolny Śląsk czy Kujawy – wszędzie problem jest ten sam.
Dołącz do dyskusji: Zamiast do mediów idą montować reflektory. "Pisanie ich po prostu boli"
Z drugiej strony - faktycznie (zwykle) poziom młodych ludzi aspirujących do zawodu dziennikarza jest ostatnio tragiczny: zdolności językowe (stylistyka, ortografia, słownictwo,kalki językowe itp.), oczytanie, historia, krytyczna ocena źródeł, orientacja w bieżących wydarzeniach...
Zobaczymy, co przyniosą obecne burzliwe zmiany - mam nadzieję że jakieś katharsis i zostaną tylko najsensowniejsze media, na których (za pieniądze) będzie bazowało AI i tam jednak jeszcze będzie jakieś miejsce dla najzdolniejszych młodych. Mam nadzieję...