HR-owiec niepotrzebnym zawodem? Sprawdziliśmy, skąd taka opinia

Przeczytaj sobie ich opisy pracy w anonsach, każdy ekspert wyczyta, że napisał je psycholog, który nigdy w życiu nie pracował. Znam takich ludzi osobiście. Oni nie mają pojęcia co ich pracownicy robią. Kiedyś miałeś majstra, do którego przyprowadziłeś ucznia, ten przez dzień pracował i pokazał co potrafi. Teraz zatrudniają ludzi osoby, które nie mają pojęcia co na tym stanowisku trzeba robić i jak to robić, bo sami nic nie potrafią.

Nie ma co się dziwić, że HR nie ma poważania. Jak cię nie zna to cię nie przyjmie, a po znajomości to przyjmie do pracy nawet ze studiami z kompletnie innej dziedziny ale z nic nie wartymi kursami. Zasady jak z XIX wieku a przypominam, że mamy wiek XXI.

Ja bym na równi z HR-owcem dał BHP-owca, bliźniacza profesja.