Stonoga tłumaczy wyciek akt: nie opublikowałem, tylko udostępniłem
Kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga, od niedawna wydający „Gazetę Stonoga”, zamieścił na Facebooku część akt z postępowania prokuratury w sprawie tzw. afery taśmowej wywołanej publikacjami „Wprost”. Stonoga przekonuje, że jedynie udostępnił materiały wcześniej znajdujące się w internecie.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Stonoga tłumaczy wyciek akt: nie opublikowałem, tylko udostępniłem
Dawniej mówiło się o 100 rękach a tu Stonoga oj sorry Pan Stonoga.
Dobra robota.
Ludzie robimy zrzuty ekranu i w sieć.