SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jak wydawca Gońca prawie został okradziony. Oszuści nawet nie musieli znać się na IT

Prezes Iberionu, wydawcy m.in. portali Goniec i Świat Gwiazd, opisał próbę oszustwa swojej firmy na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Przestępców powstrzymały wewnętrzne procedury. W ocenie eksperta cyberbezpieczeństwa rosnąca skala tego typu przestępstw pokazuje, że dziś do kradzieży internetowej nie trzeba mieć nawet zaawansowanych umiejętności informatycznych.  

Cyberprzestępczość przy zakupach fot. Shutterstock) Cyberprzestępczość przy zakupach fot. Shutterstock)

Albert Wójcik, prezes Iberionu, na swoim profilu w serwisie LinkedIn ostrzegł innych przed próbami oszustwa firm „na fałszywą fakturę”. W jego przypadku, cyberprzestępcy podawali się za firmę audytorską Deloitte i żądali prawie 36 tysięcy złotych.

„Opłać jeszcze rano expresowym, proszę” – brzmiała treść wiadomości do działu księgowości wydawcy.

„Nadawca? Mój prawdziwy adres mailowy. Załącznik? Faktura z logo Deloitte. Zgadza się NIP, REGON, dane adresowe. Oszuści bez problemu omijają zabezpieczenia Gmaila. Zatrzymują ich dopiero nasze wewnętrzne procedury” – napisał Albert Wójcik.

Phishing jednym z popularniejszych rodzajów oszustw

– W opisywanej sytuacji mamy do czynienia z dobrze przygotowaną formą phishingu, który polega na spreparowaniu maila, wyglądającego jak wiadomość od szefa, klienta czy współpracownika. Nie wymaga to specjalistycznej wiedzy informatycznej, a odpowiedniego rekonesansu pod kątem firmy, którą złodziej chce zaatakować – wyjaśnia w komentarzu dla Wirtualnemedia.pl Piotr Piasecki, cybersecurity services consultant w Dagma Bezpieczeństwo IT.

Zobacz: Cyberoszustwo zgłosisz na WhatsAppie. Nowa funkcja od CERT Polska

W ocenie eksperta, phishing niełatwo poznać, ponieważ działa mocno na emocje oraz odwołuje się autorytetu.   

– Social media, strona internetowa czy wiadomości mailowe, to źródła z których łatwo otrzymać informacje o firmie czy też o osobie, pod którą atakujący chce się podszyć. Wykorzystanie do tego osoby prezesa czy kierownika jest idealnym działaniem, żeby uzyskać efekt i okraść firmę. Kadra zarządzająca jest wartościowym celem cyberprzestępców ze względu na swoje duże uprawnienia i dostępy do cennych zasobów organizacji. Tak działają grupy przestępcze wykorzystując do swoich ataków phishing – komentuje Piotr Piasecki.

Co można zrobić, by ustrzec się przed tym popularnym oszustwem w sieci? Kluczowa jest tu czujność oraz szkolenia dla zespołów.

– Przede wszystkim, żeby rozpoznać phishing to trzeba dać sobie czas, 5-10 minut bez reakcji. Jeżeli wiadomość wywołuje u nas emocje, powinniśmy przede wszystkim nie podejmować żadnych działań. Następnie sprawdzić, czy w wiadomości nie ma „czegoś dziwnego” np. błędów w pisowni, dziwnie wyglądających stopek w mailu i przede wszystkim, czy w adresie mailowym nie ma literówek. Podmieniona jedna litera w adresie nadawcy jest często wykorzystywana przez cyberprzestępców, ponieważ na pierwszy rzut oka trudno to wykryć odbiorcy maila. Dobrą praktyką jest również przesłanie podejrzanych wiadomości do działu IT z zapytaniem o ich prawdziwość. Sam telefon do wysyłającego również jest dobrym rozwiązaniem, aby sprawdzić, czy faktycznie wysłał nam taką wiadomość – podsumowuje ekspert firmy Dagma Bezpieczeństwo IT. – Kluczowe powinny być systematyczne szkolenia, które poprawią wiedzę pracowników na temat zagrożeń jakie mogą ich spotkać w pracy – dodaje. 

Dołącz do dyskusji: Jak wydawca Gońca prawie został okradziony. Oszuści nawet nie musieli znać się na IT

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ofiara
Tego to wiecznie wszyscy chcą oszukać, biedny
0 0
odpowiedź