Polsat Box „pod lekką presją”. Spada popularność odbioru satelitarnego

Z prezentacji Grupy Polsat Plus z wynika, że na koniec IV kwartału 2024 roku Polsat Box świadczył 4,804 mln usług płatnej telewizji. 31 marca 2025 roku było to już 4,661 mln. Tym samym ubyło 143 tys. usług. Od lat platforma nie podaje dokładnej liczby abonentów, tylko liczbę usług. Tym samym jeden klient może mieć więcej niż jedną usługę.

„Jesteśmy świadkiem zmiany technologicznej”

Stec nie kryje, że wpływ na spadek popularności płatnej telewizji mają serwisy streamingowe. – Jesteśmy świadkiem zmiany technologicznej w sposobie odbioru sygnału telewizyjnego i w ogóle contentu i też sposobu oglądania contentu. Mam na myśli tutaj streaming, który zależy oczywiście od jakości naszego internetu – stwierdził wiceszef Cyfrowego Polsatu.

Menadżer zapewnia, że firma cały czas panuje nad sytuacją. – Częściowo mitygujemy to sprzedażą telewizji IPTV i tutaj mam na myśli kablówkę oraz OTT, czyli serwis streamingowy Polsat Box Go. Także istniejemy we wszystkich segmentach w ramach naszej strategii i jesteśmy dobrej myśli – mówił Stec.

Platformy satelitarne ze Stanów Zjednoczonych straciły przez konkurentów streamingowych typu Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, Max miliony abonentów.  Ich klienci nie chcą słono płacić za reklamy i powtórki, wolą serwisy SVoD, z których w dowolnym miesiącu można zrezygnować.

W Polsce aż takiego exodusu klientów nie ma, ale pewien trend można zauważyć. Canal+ Polska, czyli główny konkurent Polsat Box, od końca 2020 roku nie podaje aktualnej liczby abonentów. Klienci satelitarni Orange Polska przenoszą się do usług światłowodowych. Z tradycyjnej anteny i konwertera na koniec zeszłego roku korzystało już tylko 41 tys. z nich (łącznie firma ma 981 tys. abonentów telewizyjnych).

Bez telewizji satelitarnej nie mogą żyć najczęściej osoby z mniejszych miejscowości, gdzie nie ma światłowodowego internetu. W USA rezygnacje z telewizji satelitarnej dotyczą coraz częściej także obszarów wiejskich. Wszystko przez nielimitowany internet 5G (w Polsce oferuje go na przykład T-Mobile) czy usługi typu Starlink.

Należący do Cyfrowego Polsatu operator Plus konsekwentnie zwiększa zasięg światłowodu, ale to może nie wystarczyć. Część klientów sięga po bezpośrednie subskrypcje gigantów streamingowych. Na przykład Play podał, że nastąpił spadek bazy klientów w segmencie usług stacjonarnych i usług dla domu o 6 tys. w ciągu I kwartału roku „w wyniku dużej konkurencyjności rynku”.

Koniec wpływu platformy iPla?

W ostatnich latach Cyfrowy Polsat tłumaczył spadek liczby sprzedanych usług telewizyjnych zamknięciem platformy iPla, którą we wrześniu 2021 roku zastąpił serwis streamingowy Polsat Box Go. Część klientów Plusa korzystało z tanich paczek iPli. Ich umowy stopniowo wygasały, dlatego Stec zapewniał, że z czasem spadki przestaną być zauważalne. W czwartek menadżer nie odpowiedział na pytanie w tej sprawie.

–  Mamy klarowną strategię jako grupa. Kiedyś mieliśmy taką prezentację, że mamy dwa główne filary działalności, jeśli chodzi o segment telekomunikacyjny – media i connectivity, czyli telekomunikacja pod marką Plus i content pod marką Polsat. Chcemy oferować na rynku łączność i usługi abonamentowe – mówił wiceszef Cyfrowego Polsatu. Zauważył, że  firma nadaje ponad 40 kanałów telewizyjnych, które na co dzień produkują content.

Później chwalił Polsat Box. – Mamy bardzo dobrze oceniany serwis streamingowy, który działa zarówno na platformie Android, jak i iOS Polsat Box Go. On bazuje na własnej technologii. W ramach tego serwisu nadajemy ponad 120 kanałów. Mamy kilkadziesiąt tysięcy godzin contentu VOD, bardzo dużą bazę filmową i serialową –  stwierdził.

Tłumaczył, że firma odnajduje się w świecie streamingu, ponieważ oferuje subskrypcje globalnych platform, takich jak Disney+, Max (niebawem z powrotem HBO Max) czy od niedawna SkyShowtime.  Inwestorów ma też przekonać rozwijanie innych źródeł przychodów Cyfrowego Polsatu.

– Jeśli coś robimy, staramy się kontrolować kluczowe aktywa. W ramach Strategii 2023+ dodaliśmy segment „zielona energia”. Jak już posiadamy te wszystkie urządzenia, chcemy mieć atrakcyjny content, to musimy mieć prąd, a najlepiej „zielony” prąd. W ten segment biznesu też weszliśmy – wyjaśniał Stec.

Przychody grupy kapitałowej Cyfrowy Polsat w pierwszym kwartale 2025 roku sięgnęły 3,53 mld zł, rosnąc rok do roku o 3,5 proc. Zdecydowaną większość holding wypracowuje w segmencie telewizji, internetu i telekomunikacji.