Rower z internetu, odbiór tylko w sklepie stacjonarnym. UOKiK nakłada karę
Scott Sportech Poland, dystrybutora rowerów marek Scott, Bergamont i Bold, przez prawie 10 lat blokował ich sprzedaż internetową wraz z dostawą do miejsca wskazanego przez klienta. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na firmę ponad 4 mln zł kary.
 
                                W komunikacie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów opisano, że Scott Sportech Poland, dystrybuujący w Polsce rowery marek Scott, Bergamont i Bold, przez prawie dekadę w praktyce blokował dealerom sprzedaż internetową tych rowerów z opcją dostawy do miejsca wskazanego przez klienta.
Według ustaleń regulatora Scott Sportech Poland opierał się na postanowieniach tzw. „porozumień dystrybucyjnych” i „warunków współpracy”. Chociaż dokumenty te nie zawierały wprost zakazu sprzedaży online, narzucały dealerom obowiązek osobistego przekazania klientowi w pełni zmontowanego roweru oraz zakazywały sprzedaży za pośrednictwem platform takich jak Allegro czy eBay.
Zakup roweru przez internet tylko z odbiorem w sklepie stacjonarnym
– Prezentacja produktów w internecie była dozwolona, ale musiała ograniczać się do roli informacyjnej – miała zachęcać do wizyty w sklepie stacjonarnym, a nie umożliwiać zakup online wraz z dostawą do miejsca wskazanego przez konsumenta. W praktyce oznaczało to, że finalizacja transakcji musiała odbywać się w punkcie sprzedaży – opisano w komunikacie.
W praktyce próba sprzedaży internetowej rowerów z dostawą do miejsca wybranego przez klienta kończyła się interwencją ze strony Scott Sportech Poland: dealerzy otrzymywali e-maile z groźbą sankcji. UOKiK podkreśla, że w konsekwencji nie mogli konkurować z innymi sprzedawcami ani ceną, ani dostępnością. Ponadto sprzedawcy sami pilnowali przestrzegania zakazu – obserwowali działania innych i informowali dystrybutora o przypadkach jego naruszenia.
Ograniczenie handlu internetowego sprawiło też, że dealerzy nie rywalizowali między sobą o klientów w sieci – co mogło sprzyjać utrzymywaniu wyższych cen. W efekcie działań spółki konsumenci tracili dostęp do konkurencyjnych cen i pełnej oferty produktów. Zakupy były mniej wygodne, bardziej czasochłonne i potencjalnie droższe.
Wskazano, że przykładowo dla klienta z południowo-wschodniej Polski oznaczałoby to konieczność pokonania ponad 600 kilometrów, co okazałoby się niepraktyczne i kosztowne. Ostatecznie zrezygnował z zakupu, tak samo jak najpewniej inni potencjalni klienci w podobnych okolicznościach
Jaką karę ma zapłacić Scott Sportech Poland
Prezes UOKiK orzekł, że spółka Scott Sportech Poland złamała prawo – zarówno polskie, jak i unijne – ograniczając konkurencję i utrudniając klientom dostęp do oferty. Zaznaczono, że zakaz e-sprzedaży mógł blokować transakcje między polskimi dealerami a klientami z innych państw UE, dlatego prezes UOKiK wydając decyzję zastosował równolegle art. 101 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który zakazuje porozumień ograniczających handel wewnątrz wspólnego rynku.
– Zakaz sprzedaży internetowej to nie strategia biznesowa - to forma zamykania rynku i wykluczania konkurencji. Konsumenci mają prawo do swobodnego wyboru ofert, niezależnie od tego, czy kupują rower w sklepie stacjonarnym, czy przez internet – skomentował Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Na Scott Sportech Poland została nałożyła kara w kwocie 4,340 mln. Decyzja nie jest prawomocna, spółka może odwołać się do sądu.
Firma w oświadczeniu zapowiedziała już, że skieruje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Podkreśliła, że „nie podziela ustaleń organu i wskazuje, że jej system dystrybucyjny został zaprojektowany w celu zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa użytkowników poprzez profesjonalny montaż i kontrolę jakości, utrzymanie wysokich standardów obsługi sprzedażowej oraz ochronę konsumentów przed podróbkami”.
– Nasze działania mają na celu wyłącznie podnoszenie jakości obsługi klienta oraz wzmocnienie zaufania do marki Scott – zapewniła spółka.
 
                     Szukaj
Szukaj Newsletter
Newsletter



 
                                                                                                                 
                                     
                                     
                                     
                     
                     Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
                        Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”         Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
                        Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?         Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
                        Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?         Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
                        Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu          
                         
                         
                         
                        
Dołącz do dyskusji: Rower z internetu, odbiór tylko w sklepie stacjonarnym. UOKiK nakłada karę