SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wirtualna Polska dokupi akcji Legimi. Chciała dwa razy tyle

W ramach wezwania spółka zależna Wirtualnej Polski Holding przejmie 214,2 tys. akcji Legimi, płacąc 9,74 mln zł. Wezwanie dotyczyło dwa razy większego pakietu.

W ogłoszonym w połowie lutego wezwaniu spółka Wirtualna Polska Media chciała przejąć maksymalnie 428 tys. akcji stanowiących 26,45 proc. kapitału zakładowego i 21,1 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Legimi. Oferowała 45,5 zł za sztukę.

Termin końcowy przyjmowania ofert przedłużono z 17 do 28 marca.

W poniedziałkowym komunikacie poinformowano, że ostatecznie złożono 102 ważne oferty sprzedaży dotyczące dokładnie 214 195 akcji Legimi. Tym samym Wirtualna Polska Media zapłaci za nie 9,74 mln zł.

Przeniesienie własności tych walorów nastąpi we wtorek.

CZYTAJ TEŻ: Wirtualna Polska coraz bliżej rekordowego przejęcia. Potrzeba jeszcze zgody z Chin

Na przełomie 2023 i 2024 roku Wirtualna Polska Media zainwestowała już w Legimi. Płaciła wówczas 27,5 zł za walor. Przed rozliczeniem zakończonego właśnie wezwania ma już 507,7 tys. akcji stanowiących 31,37 proc. kapitału zakładowego i 25,03 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki.

W poniedziałek na koniec sesji za akcję Legimi płacono 43,20 zł, o 38 proc. więcej niż 12 miesięcy temu.

Znaczącymi inwestorami w Legimi oprócz Wirtualnej Polski Media są obecnie prezes spółki Mikołaj Małaczyński (ma akcje stanowiące 22,22 proc. kapitału i 27,83 proc. głosów na walnym) i członek jej zarządu Mateusz Frukacz (19,97 proc. kapitału i 26,04 proc. głosów na walnym). Obaj menedżerowie łącznie mają walory stanowiące ponad połowę głowów na walnym, więc jeśli nie sprzedadzą znaczącej części akcji Wirtualnej Polsce, dalej będą sprawować kontrolę właścicielską nad Legimi.

– Legimi pozostaje pod kontrolą założycieli, którzy posiadają w tej chwili około 42 proc. akcji i większościowy udział w głosach. W wyniku realizacji zaproszenia Wirtualna Polska nie planuje przejęcia operacyjnej kontroli nad spółką, a jedynie dalsze wsparcie jej rozwoju jako pasywny inwestor finansowy – przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl w połowie lutego Michał Siegieda, dyrektor ds. komunikacji w Wirtualnej Polsce Holding.

Legimi kontra wydawcy

W połowie października ub.r. kilku dystrybutorów i wydawców książkowych wyraziło zastrzeżenia m.in. wobec oferowanego przez Legimi kanału bibliotecznego. Swoje książki z oferty bibliotecznej Legimi wycofało m.in. Virtualo, zaznaczając że to ruch „do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości”.

- Jako dystrybutor nie akceptujemy sytuacji, w której prawa wydawców i autorów mogą być naruszane. Dotyczy to zarówno podniesionej w przestrzeni publicznej niejasności rozliczeń, jak i braku transparentności w komunikacji związanej z faktycznym wykorzystaniem audiobooków i ebooków - stwierdziła Anna Winnicka, prezeska Virtualo. Podobną decyzję podjęły Wydawnictwo Agora i Platforma Dystrybucyjna Wydawnictw.

CZYTAJ TEŻ: Na Legimi mniej nowych klientów. Płacą więcej

Legimi zdołało porozumieć się z Platformą Dystrybucyjną Wydawnictw. Spółka pod koniec października podała, że „dokonała zapłaty za wszystkie wystawione przez PDW faktury związane z udostępnianiem, w ramach systemu Legimi, publikacji elektronicznych, do których prawa posiada PDW, w ten sposób uwzględniając roszczenia PDW podnoszone w trakcie sporu”.

Firmy chcą dalej współpracować, ale na nowych warunkach. W liście intencyjnym zadeklarowały, że „wyrażają intencję ukształtowania nowego modelu współpracy, w tym, w drodze zawarcia aneksu do umowy aktualnie wiążącej strony lub nowej umowy”. Pod koniec listopada porozumiała się co do powrotu, na zmienionych warunkach, książek z oferty Platformy Dystrybucyjnej Wydawnictw do kanału bibliotecznego

Z kolei spółka Virtualo, należąca do grupy Empik, w pozwie złożonym w drugiej połowie marca domaga się od Legimi zapłaty ponad 450 tys. zł. Zarzuca Legimi, że nie rozliczyło prawie wszystkich wypożyczeń bibliotecznych tytułów dwóch wydawnictw. – Przypuszczamy, że pełna skala nadużyć Legimi jest znacząco większa – ocenia prezeska Virtualo. – Realizowaliśmy umowę partnerską zgodnie z prawem i jej postanowieniami. Jesteśmy zdeterminowani, aby wykazać to w zapowiedzianym procesie sądowym – odpowiedział Mikołaj Małaczyński.

Dołącz do dyskusji: Wirtualna Polska dokupi akcji Legimi. Chciała dwa razy tyle

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl