SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wydawcy internetowi: jak upłynął 2015 rok, co zdarzy się w 2016?

W następnej części naszego podsumowania mijającego roku w mediach i marketingu o rynku internetowym wypowiadają się przedstawiciele czołowych wydawców i organizacji branżowych, m.in. Michał Brański, Artur Potocki, Łukasz Wejchert, Paweł Jurek i Robert Wielgo.

Paweł Nowacki, zastępca redaktora naczelnego „Dziennika Gazety Prawnej” ds. online

Wydarzenie roku
Wydarzeniem roku na świecie, ale i w Polsce jest start inicjatywy Google pod nazwą The Digital News Initiative (DNI). Amerykański koncern tym ruchem próbuje z jednej strony osłabić ostrze coraz powszechniejszej krytyki (np. za unikanie płacenia podatków w  Europie) oraz działania prawne podejmowane w Komisji Europejskiej, a z drugiej próba pozyskania dla siebie wydawców oraz wyłowienia najlepszych pomysłów. 150 mln euro, jakie koncern chce wydać przez 3 lata na wsparcie cyfrowego dziennikarstwa w Europie, to bynajmniej nie jest tak dużo. Cieszy oczywiście, że wreszcie Google wykonał ruch w kierunku wydawców, dzięki którym zarabia od lat (oczywiście treści w sieci pochodzą nie tylko od wydawców) i będzie próbował wspierać co oryginalniejsze pomysły. Niestety, wciąż nie wsłuchuje się właściwie w problemy. Jakby w opozycji do jego serwisu Google News, gdzie nie dzieli się przychodami z wydawcami jego rywal, czyli MSN konsekwentnie reguluje relacje biznesowe z producentami treści  dzieląc się przychodami. Argument o tym, że wydawcy mogą zarabiać
na ruchu, jaki dociera do nich z wyszukiwarek, jest coraz słabszy. Zwłaszcza w zestawieniu z monopolistyczną pozycją Google przy innych produktach.

Sukces roku
Międzynarodowe sukcesy polskich firm, takich jak Brand24, Live Chat, czy np. idący ich śladem Booksy. Polskie firmy działające w sieci, konkurujące oraz pozyskujące klientów na całym świecie. Bez kompleksów walczą o klientów i... inwestorów. Zagraniczna runda finansowania dla stabilnych biznesów założonych w Polsce a dostępnych online nie jest już dziś niczym zaskakującym.

Porażka roku
Niedocenienie przez branżę narastającego problemu adblocków. Internet „poległ” od własnej broni, czyli przychody z reklam rosły m.in. za sprawą agresywnych reklam. Ale na akcję była też reakcja. Internauci się wyedukowali, czyli zaczęli świadomie korzystać z serwisów i nie chcą oglądać reklam. Problem urósł do takich rozmiarów, że dyskusja o adblockach stała się publiczna. Za późno uświadomiono sobie, że w pogoni za realizacją przychodów przy rosnących zasięgach w ten sposób został przerwany łańcuch producent / usługodawca - reklama - odbiorca. Trudno będzie to teraz naprawić albo przekonać użytkowników, że mają za content płacić. Albo oglądać reklamy bo to one finansują działanie serwisów.

Serwis / aplikacja / projekt roku
W Polsce zdobył gwałtowną popularność serwis ASZdziennik. Chyba to zasługa nie tylko sytuacji politycznej oraz jego niezwykłej popularności w kanałach social media. To wielka umiejętność znajdowania dystansu do rzeczywistości. To chyba kolejna faza rozwoju publiczności rozkochanej dotychczas w memach i demotywatorach.

Trend roku
Audience targeting i programmatic - reklamy kupowane w tym modelu stają się coraz ważniejszym elementem gry rynkowej. Popularyzacja programmatica sprawia, iż reklamodawcy coraz częściej szukają stron o zawartości contentu premium.

Prognoza na 2016 rok
Awans serwisów społecznościowych do rangi opiniotwórczych mediów. Rosnąca ich rola wciąż jednak nie odzwierciedla aktywności milionów internautów. Facebook, Twitter to już główny trend, ale narzędzia i aplikacje takie jak Periscope zaczną wyznaczać nowe sposoby zachowań. Bycie online staje się byciem wideo, na żywo, tu i teraz. Marki będą musiał to dostrzec.

 


Krzysztof Michałowski, dyrektor zarządzający Filmweb.pl

Wydarzenie roku
Rola internetu w kampaniach wyborczych. Tak jak wcześniej na świecie tzw. arabska wiosna i wydarzenia w Turcji pokazały, jak internet i serwisy społecznościowe mogą być (przynajmniej przez jakiś czas) skutecznie wykorzystywane do mobilizacji społecznej i tworzenia aktywnych grup nacisku, tak wybory w Polsce udowodniły, że ci, którzy stawiają na tradycyjne media, lekceważąc sieć, przegrywają. To w sieci rozegrał się bowiem decydujący wyborczy bój. Telewizja pozostała przestrzenią prowadzenia oficjalnych debat, ale to internet był prawdziwym polem bitwy o interpretacje ich wyników, mobilizację elektoratów i przede wszystkim o tworzenie wizerunku, i to zarówno własnego, jak i oponenta. Aktywność w sieci pierwszy raz w Polsce tak wyraźnie okazała się kluczowa dla zwycięstwa wyborczego.

Sukces roku
W Polsce na pewno warto odnotować gwałtowny i wielowymiarowy rozwój Wirtualnej Polski, która nie tylko trwale zagroziła pozycji Onetu, ale poszukuje też nowych gałęzi rozwoju, takich jak własny kanał telewizyjny.

Na świecie trwa po prostu ciąg dalszy rewolucji cyfrowej, która stała się już codziennością. Nie tylko ludzie, ale i media, które do tej pory postrzegały internet jako konkurencyjne medium (w wąskim rozumieniu tego słowa), zdały sobie sprawę, że internet jest platformą komunikacji, będącą nie tyle konkurencją dla starych mediów, co szansą dla nich na przetrwanie w nowej rzeczywistości. Ta świadomość, co naturalne w burzliwym okresie zmian, który często sprzyja postawom zachowawczym, u tradycyjnych wydawców rodziła się powoli, teraz chyba jest już powszechna. I to jest olbrzymi sukces tej branży. A zrazem zapowiedź, że czekają nas ciekawe i twórcze czasy.

Porażka roku
Brak umiejętności ze strony branży internetowej do stawienia wspólnie czoła największym wyzwaniom: zarówno na polu ochrony praw autorskich i zabezpieczenia możliwości monetyzacji serwisów oferujących legalne treści wideo, jak i na polu treści redakcyjnych, czyli dbałości o odróżnienie materiałów dziennikarskich od reklamy natywnej, która coraz częściej publikowana jest bez adnotacji, że są to treści sponsorowane.  

Człowiek roku
Na pewno warto odnotować gest Marka Zuckerberga. Niezależenie, jakie intencje za tym stały - czy wspaniałomyślność i hojność, czy chęć ucieczki od podatków - rzadko kiedy ktoś oddaje 45 miliardów dolarów, nawet jeżeli robi tę darowiznę… samemu sobie.

Trend roku
Wzrost znaczenia rynku mobilnego. Wszystko wskazuje na to, że rewolucja mobilna już się dzieje i ma się dobrze. Jej symptomem jest chociażby decyzja Google’a o tym, by gorzej pozycjonować te serwisy, które nie mają wersji mobilnych. Ten trend widać także w projektowaniu serwisów, gdzie coraz częściej naczelną zasadą jest tzw. „mobile first”.

W Polsce walka wielkich portali oparta głównie o akwizycję trwa w najlepsze. Temu wyścigowi zbrojeń towarzyszy konsolidacja rynku. Bycie dużym jest premiowane przez rynek, a bycie największym jest premiowane przez rynek nieproporcjonalnie bardziej niż bycie drugim.

Prognoza na 2016 rok
Nie pozostaje mi nic innego, jak powiedzieć to, co mówiłem już w zeszłym roku. Najprawdopodobniej pogłębiać się będą trendy, które już są obecne, czyli np. rozwój wideo, ale przede wszystkim, biorąc pod uwagę gwałtownie rosnącą konsumpcję treści mobilnych, rok 2016 będzie - od dawna wyczekiwanym – rokiem mobilnym. Nie oznacza to jednak rewolucyjnych zmian, ale dalszą ewolucję, która zaowocuje tym, że któregoś pięknego dnia, być może będzie to  koniec 2016, 2017 lub 2018 roku, użytkowników desktopów będzie po prostu mniej niż użytkowników treści mobilnych.  Dla mnie istotne jest dalsze poszerzenie się świadomości Internetu jako narzędzia dystrybucji treści wideo, w tym premium wideo. Oznacza to coraz bardziej intensywną obecność w sieci wydawców telewizyjnych, platform cyfrowych czy dystrybutorów.

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4

Dołącz do dyskusji: Wydawcy internetowi: jak upłynął 2015 rok, co zdarzy się w 2016?

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Lucek
Widać, że każdy z ekspertów żyje we własnym świecie, a najbardziej to już chyba kolega MB z WP, to już jakaś alternatywna rzeczywistość.
odpowiedź
User
BimBam
Tak Michał Brański, wspomniałeś, że wygraliście koncesję na nadawanie telewizji na MUX-8 (cokolwiek to jest) i to nawet dwa razy...
odpowiedź
User
nikt
daleko mi do branzy internetowej, ale trzeba miec miernej jakosc klase (a raczej jej brak), zeby w podsumowaniu roku napisac takie autolaurki jak ten Michal Branski. wspolczuje otoczeniu.
odpowiedź