Dziwny tekst w "Gazecie Wyborczej". O tym, że pisarz na rowerze elektrycznym zabijał zwierzęta
“Gazeta Wyborcza” opublikowała tekst pisarza Janusza Rudnickiego, w którym autor w literackiej formie chwali się, że przywiózł do Czech rower elektryczny i znalazł sposób na przekraczanie dozwolonej prędkości, pił po drodze kufle, zabijał koty i jeże oraz sarnę. Nawet jeśli to rodzaj fikcji literackiej i prowokacji, postanowiliśmy się dowiedzieć, co stoi za publikacją takich treści. Zapytaliśmy o to Rudnickiego i “Wyborczą”.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Dziwny tekst w "Gazecie Wyborczej". O tym, że pisarz na rowerze elektrycznym zabijał zwierzęta
Jak to jest "pić kufle"? Bo jak pić piwo z kufla to wiem.