Dziwny tekst w "Gazecie Wyborczej". O tym, że pisarz na rowerze elektrycznym zabijał zwierzęta

“Gazeta Wyborcza” opublikowała tekst pisarza Janusza Rudnickiego, w którym autor w literackiej formie chwali się, że przywiózł do Czech rower elektryczny i znalazł sposób na przekraczanie dozwolonej prędkości, pił po drodze kufle, zabijał koty i jeże oraz sarnę. Nawet jeśli to rodzaj fikcji literackiej i prowokacji, postanowiliśmy się dowiedzieć, co stoi za publikacją takich treści. Zapytaliśmy o to Rudnickiego i “Wyborczą”.

Dołącz do dyskusji: Dziwny tekst w "Gazecie Wyborczej". O tym, że pisarz na rowerze elektrycznym zabijał zwierzęta

19 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2025-07-22 15:21

Andrzej

Przecież to nie jest na serio.
Kabarety też będziecie rozliczać z treści „na poważnie”? Nie wszystko jest artykułem w fakcie albo na Onecie dla debili do 1000 znaków.
Też mi temat

4 0

odpowiedź

2025-07-22 15:21

Andrzej

Przecież to nie jest na serio.
Kabarety też będziecie rozliczać z treści „na poważnie”? Nie wszystko jest artykułem w fakcie albo na Onecie dla debili do 1000 znaków.
Też mi temat

1 0

odpowiedź

2025-07-22 15:46

Alfred

„pił po drodze kufle”

I pewnie zagryzał talerzami...

5 0

odpowiedź