Reklama Etihad Airways uznana za greenwashing i zakazana

Kampania reklamowa Etihad Airways została przeprowadzona m.in. na Facebooku, dowodzono w niej, że linie stawiają na "zrównoważone lotnictwo". Po skargach do ASA została ona zakazana przez brytyjski urząd nadzoru reklamy, który orzekł, że wprowadzała ona konsumentów w błąd w kwestii  wpływu lotów na środowisko.

W swoich przekazach reklamowych Etihad Airways, że wybór lotów tego przewoźnika jest "świadomym wyborem na rzecz planety" oraz określała się mianem "ekologicznej linii lotniczej roku 2022". W reklamach opisywano także, jak Etihad Airwaysmodernizuje flotę w celu wykorzystania nowoczesnych, paliwooszczędnych samolotów i rozwój "zrównoważonej produkcji paliwa lotniczego" w ZEA.

W orzeczeniu ASA stwierdziła, że zgodnie z brytyjskimi przepisami o reklamie, bezwzględne twierdzenia dotyczące środowiska, takie jak "zrównoważone lotnictwo", muszą być poparte jakościowymi, niepodważalnymi dowodami. Regulator uznał, że claim wyolbrzymiał wpływ, jaki latanie z Etihad miałoby na środowisko, a reklamy naruszały brytyjski kodeks reklamowy.

Etihad Airways, przewoźnik ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), inwestuje duże fundusze w marketing w Wielkiej Brytanii, jest m.in. sponsorem drużyny Manchester City.

Greenwashing, nazywany też "zieloną ściemą", to manipulacja przekazem polegająca na przedstawianiu się wbrew rzeczywistości jako marka lub firma działająca w zgodzie z naturą i ekologią. Celem takich reklam jest wytwarzanie w odbiorcach mylnego wrażenie, że nadawca działa na rzecz środowiska naturalnego.

ASA walczy z greenwashingiem

W październiku ubiegłego roku ASA za greenwashing uznała dwa plakaty banku inwestycyjnego HSBC. Na billboardach w przestrzeni miejskiej można było przeczytać hasła:: "Zmiany klimatyczne nie mają granic. Podobnie jak rosnący poziom mórz. Dlatego HSBC chce zapewnić finansowanie i inwestycje o wartości 1 biliona dolarów na całym świecie w celu ułatwienia naszym klientom zejścia do całkowitej neutralności klimatycznej". Na drugim napis brzmiał: "Zmiany klimatyczne nie mają granic. Dlatego w Wielkiej Brytanii pomagamy zasadzić 2 miliony drzew, które w ciągu swojego życia pochłoną 1,25 mln ton dwutlenku węgla".

W skargach na te reklamy wskazano, że pomijały istotne informacje na temat wkładu HSBC w emisję dwutlenku węgla i gazów cieplarnianych.