SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Zwolnienia w TikToku. Kilkukrotne wzrosty to za mało

Jak podaje Bloomberg chiński serwis społecznościowy rozpoczął kolejną rundę zwolnień w amerykańskim dziale odpowiedzialnym za e-commerce. I to pomimo wzrostów jakie notują rok do roku. 

Foto: unsplash.com Foto: unsplash.com

W 2024 roku, według analiz serwisu Tabcut.com, TikTok globalnie sprzedał z wykorzystaniem swojego e-commerce produktów o łącznej wartości brutto (GMV) 32,6 miliarda dolarów. To czterokrotnie więcej niż rok wcześniej. Największy udział  w tej liczbie mają właśnie Stany Zjednoczone z około 9 miliardami i wzrostem o 650 procent rok do roku. 

Dla chińskiego bigtechu to jednak okazuje się być za mało. TikTok uparcie wydaje się dążyć do powtórzenia sukcesu ze swojego lokalnego rynku, który osiąga Douyin (chiński odpowiednik TikToka). O skali popularności zakupów online w Azji, a zwłaszcza w Chinach niech świadczy fakt, że w 2021 roku chiński influencer na platformie Taobao sprzedał produktów za blisko 2 miliardy dolarów. Wynik osiągnął w trakcie trwającej 12 godzin transmisji na żywo.

Podkreślę jeszcze raz – to było 4 lata temu, a „Lipstick Brother” to nie jedyny taki przypadek. TikTok w Wielkiej Brytanii sprzedał w 2024 roku produktów o łącznej wartości 1,54 miliarda dolarów. 

Klient z Azji to inna para kaloszy

Wspomniany już Douyin sprzedaje rocznie produktów o sumarycznej wartości 490 miliardów dolarów. To 15 razy więcej niż TikTok na całym świecie. Pytanie tylko czy powinniśmy porównywać klientów z Azji do tych z reszty świata? Niekoniecznie.

To zupełnie inny sposób robienia zakupów, przyzwyczajeń konsumenckich. Poza Azją korzysta się z większej liczby platform, szuka się więcej rekomendacji, wydaje się, że zakupy robi się mniej spontanicznie. Zwłaszcza jeśli chodzi o zakupy online w trakcie transmisji na żywo, które poza Azją nie zyskały zbyt dużej sympatii wśród konsumentów. Być może TikTok ma zbyt duże wymagania i błędnie chce przekładać rozwiązania z rodzimego rynku na pozostałe? 

Warto też zauważyć, że w wspomnianym raporcie Tabcut.com w czołówce krajów sprzedających za pomocą funkcji e-commercowych na TikToku królują kraje z Azji. Zaraz za USA znajdziemy Indonezję, Tajlandię, Wietnam, Filipiny oraz Malezję.

Zobacz: TikTok przyciąga Polaków na kilka godzin dłużej niż Facebook. Jest coraz bliżej Instagrama
 

Dołącz do dyskusji: Zwolnienia w TikToku. Kilkukrotne wzrosty to za mało

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl