Polski Top Radia 357 z rekordem. „Najwyższy poziom w historii”

To nie będzie żadna złośliwość: a co z muralem Radia 357? Ile kosztował, a ile zebrali słuchacze? Wspierałem przez 3.5 roku, poszła czterocyfrowa suma spokojnie. Coś we mnie pękło w trakcie Polskiego Topu rok temu. Człowiek lojalnie płaci, a tu bez przerwy słyszy: daj jeszcze na to, na tamto, no więcej, na to też. A jednocześnie widzi ciągłe wyjazdy na weekend do Londynu, tak "oczywiste" jak dla warszawiaków wyjazd do Puszczy Kampinoskiej czy nad Jezioro Zegrzyńskie. TOPy w wypasionych miejscach. I ta egzaltacja, szczególnie widoczna podczas noworocznego TOPu 2024. Sekciarskie ataki na grupie patronów na dziennikarzy wracających do Polskiego Radia. Odkliknąłem patronat. Jestem znowu z Trójką. Szkoda tylko Marka Niedźwieckiego. Po co to legitymizuje?[/quote myślałem że tylko ja tak mam? Wczoraj już nie dałem rady po godzinie z Olą Budką wyłaczyłem top nękanie co 2-3 utwór"" patroni ,wspieranie" brak umiaru kompletny tak jak piszecie szkoda Marka Niedzwiedzkiego i kilku jeszcze genialnych redaktorów,szkoda pomysłu jaki mieli na to radio ,kasa zasłoniła już wszystko!

Słuchanie tegorocznego wTopu to była droga przez mękę. Jako słuchacz z Trójkowym rodowodem miałem zawsze sentyment zarówno do Topu noworocznego, jak i tego majowego, ale wTop w wykonaniu R357 to jakaś pomyłka. Jeden wielki blok autopromocyjny pod tytułem DEJ, wspieraj, wzmocnij, wpłać, odnów, zwiększ, dorzuć, przerywany piosenkami, z których niektóre są totalnie od czapy, a część z nich to faktycznie ponadczasowe przeboje. W ciągu tych 3 dni bardziej nie słuchałem, niż słuchałem tego radia. Jako były patron stwierdzam, że to radio dla mnie już się skończyło; zero emocji, zero sentymentów.