Szukaj
Newsletter
Młodzi polscy internauci zauważają reklamy, ale klikają w nie przypadkowo
Prawie 85 proc. polskich internautów poniżej 25. roku życia zauważa w sieci reklamy. Przy czym wśród niecałych 50 proc. użytkowników, którzy w nie klikają, większość robi to przez przypadek.
Badanie Digital Young pokazuje, że kontakt z markami najwięcej młodych polskich internautów ma w formie reklam, które widzą na stronach, oraz w Google, gdzie szukają informacji o brandach i firmach. Nieco mniej ważne są serwisy poszczególnych produktów i firm. Natomiast opinie na forach, stronach i blogach mają większy zasięg niż profile marek i firm w serwisach społecznościowych.
31 proc. młodych użytkowników klika w reklamy zarówno graficzne, jak i płatne linki tekstowe w Google. Grupa ta stanowi 78 proc. wszystkich młodych osób klikających w linki tekstowe oraz 70 proc. tych klikających w reklamy graficzne.
>>> Młodzi Polacy o markach w internecie: oceniają, zmieniają zdanie, kupują
Młodzi użytkownicy internetu zdecydowanie częściej oglądają reklamy marek i produktów niż wyszukują o nich informacje w Google. Ok. 6 proc. internautów klika w reklamy graficzne i tekstowe, a ponad 7 proc. czyta maile reklamowe.
Wśród młodych internautów, którzy klikają w reklamy, ponad 60 proc. robi to przypadkowo. Prawie 45 proc. klika, bo reklama ich zainteresowała, 31 proc. - bo rozśmieszyła, a 27 proc. - bo po prostu się spodobała. Natomiast 30 proc. robi to, bo jest zainteresowane typem produktów, które są reklamowane.
Badanie zostało zrealizowana przez sieć reklamową Ad-Vice w dniach 16-29 maja w formie ankiet ilościowych typu CAWI na grupie 2 065 osób mających poniżej 25 lat, które odwiedziły serwisy internetowe wchodzące w skład pakietu Digital Young (m.in. demotywatory.pl, komixxy.pl, mistrzowie.org, zadane.pl).
polecamy
Streaming wygra też w sporcie. Paweł Wilkowicz o pracy w Viaplay i nie tylko Ile zostało z dawnej potęgi? Szalona historia Wykop.pl oczami jego szefa [WYWIAD]Cyfrowo o religii. Kim są i co tworzą katoliccy influencerzy?Fejki hulają dzięki sztucznej inteligencji. Test dla internautów i mediów [FELIETON]Fenomen Didaskaliów. „Odbiorcy są mądrzejsi, niż to się wydaje wielu twórcom”Jak budować lojalność klientów? Przedstawiamy dodatek "Programy lojalnościowe"najpopularniejsze
Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?” 
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły? Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły? 
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”? 
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 
Dołącz do dyskusji: Młodzi polscy internauci zauważają reklamy, ale klikają w nie przypadkowo
1) reklamy uciekają (trafienie w "krzyżyk' to niemal gra zręcznościowa)
2) reklamy są głośne (siedzisz przed kompem, a tu nagle włącza się muzyka, i dziecko obudzone)
3) reklamy spowalniają pracę komputera - jak na stronie jest 5-7 reklam flash, to komp mi się "mrozi"
4) reklamy stanowią 30-70% "wagi" strony (na 800 kB / 300-600 kB to reklamy - problem przy internecie mobilnym, gdzie płaci się za transfer - ściąga się 60% więcej danych: patrz pkt. 1-3
Rozumiem z czego żyją twórcy serwisów - żyją z reklam. Lubię reklamy. Z reklam można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy o interesujących nas produktach, o nowościach. Lubię reklamy statyczne i tekstowe. Blokuję jednak wszystkie. Patrz pkt 1-4.