Multiscreening coraz powszechniejszy w Polsce, korzysta z niego 82,5 procent internautów. „Wyzwanie dla mediów i reklamodawców”

Jak wynika z raportu „Multiscreening 2018” przygotowanego przez IR Center dodatkowe czynności na drugim ekranie internauci wykonują najczęściej w trakcie oglądania telewizji. Robi to 8 na 10 z nich (82,5 proc.), co oznacza wzrost o 5 pp. w porównaniu z rokiem 2017, kiedy takich osób było 77 proc. Najpopularniejszymi urządzeniami, po które wówczas sięgają użytkownicy są smartfon (68 proc.) i laptop (58 proc.).

Wśród czynności, które internauci wykonują korzystając z dodatkowego ekranu dominują te niezwiązane z oglądanymi treściami. Najczęściej jest to sprawdzanie poczty elektronicznej (49 proc.) oraz korzystanie z serwisów społecznościowych i komunikowanie się ze znajomymi (po 40 proc.). 15 proc. internautów deklaruje, że zdarza im się szukać więcej informacji o markach, które widzą na pierwszym ekranie, a 8 proc. – że pod wpływem oglądanych treści kupili oglądane właśnie produkty.

Multiscreening dotyczy nie tylko zestawienia odbiornik TV – inne urządzenie. Okazuje się, że badani często wykorzystują jednocześnie także innego rodzaju ekrany. 57 proc. internautów przyznaje się do równoległego używania laptopa i smartfona, dla 32 proc. naturalną parą jest komputer stacjonarny i komórka, a w wypadku 16 proc. użytkowników – połączenie telefonu i tabletu.

Wyzwanie i szansa

W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Aleksandra Bujnowska, chief digital officer w Havas Media Group komentując wyniki raportu IR Center nie ukrywa, że multiscreening jest wyzwaniem dla nadawców i reklamodawców, jednak jego umiejętne wykorzystanie może kreować dodatkowe możliwości.

- Używanie wielu ekranów na raz jest od kilku lat normą wśród internautów – przypomina Aleksandra Bujnowska. - Niesie to oczywiście za sobą konsekwencje w postaci rozproszenia uwagi. Internauta oglądający TV w momencie emisji contentu, który go nie interesuje, automatycznie kieruje swój wzrok w stronę drugiego urządzenia, gdzie sam decyduje o tym co ogląda, czyta lub z kim rozmawia. Aby skupić jego uwagę na TV treść musi być świetnie dopasowana do jego potrzeb zarówno wizualnie, jak i pod kątem audio. Coraz częściej bowiem TV pełni rolę medium towarzyszącego, które działa w tle, głównie poprzez dźwięk.

Ekspertka z Havas Media Group zaznacza, że z drugiej strony dla wydawców TV kanały social media są świetnym miejscem do budowania zaangażowania wokół dużych programów – szczególnie wydarzeń live, takich jak mecze, ceremonia rozdania Oscarów, wybory czy nawet premiery sezonów seriali. To połączenie telewizji i mediów społecznościowych szybko stało się strategią dotarcia do szerszej publiczności.

- To oczywiście nie lada wyzwanie dla reklamodawców, ponieważ tworząc strategie komunikacji muszą kreować kampanie zapewniające spójne, zintegrowane pomysły dostosowane do określonych ekranów. Funkcjonujące razem i angażujące w odpowiedni sposób w zależności od tego, na jakim ekranie content jest konsumowany - przyznaje Bujanowska. - Używanie hashtagów w reklamach, głosowanie w mediach społecznościowych w konkursach reality show, gorące dyskusje prowadzone online podkreślają, że te dwa kanały są powiązane z punktu widzenia konsumenta. Logiczną podstawą każdej strategii marketingowej marki jest wykorzystanie punktów styku między telewizją a platformami społecznościowymi – podsumowuje menedżerka z Havas Media.

Badanie IR Center zostało przeprowadzone metodą CAWI na reprezentatywnej pod względem wieku, płci i wielkości miejscowości zamieszkania próbie 1020 internautów. Realizacja badania miała miejsce w grudniu 2018 roku.