Ile Ukraińcy wydali na komunikaty do Rosjan i Białorusinów o wojnie?
Przez dwa miesiące wojny ukraiński sektor digital wydał 1,2 mln dolarów na komunikację internetową, skierowaną do Rosjan i Białorusinów, z prawdą o rosyjskiej inwazji na Ukrainę - szacuje IAB Ukraine.
Anastasiya Baydachenko, szefowa oddziału IAB Ukraine, przedstawiła wyniki badania nastrojów w ukraińskiej branży digital po zbrodniczej napaści rosyjskiej 24 lutego.
Baydachenko powiedziała, że całej ukraińskiej branży digital i biznesowi przełomowym momentem w wojnie było ogłoszenie wycofania się rosyjskiej armii z planu zdobycia Kijowa. To sprawiło, że agencje stopniowo zaczęły wracać stopniowo do pracy i realizacji kolejnych zadań.
- Wycofanie się Rosjan z próby zdobycia Kijowa przyniosło natychmiast odbiło się pozytywnie na całej branży reklamy internetowej. W kwietniu zobaczyliśmy już pierwsze oznaki ożywienia na rynku - powiedziała Anastasiya Baydachenko.
Z badania IAB Ukraine w branży digital wynika, że 45 proc. firm zdecydowało się częściowo wznowić pracę po przerwie spowodowanej atakiem zbrojnym Rosji. Tylko 3 proc. badanych do czerwca nie wznowiło jeszcze działalności w jakimkolwiek zakresie.
Blisko połowa (45 proc.) przebadanych agencji digital w drugiej połowie tego roku oczekuje wznowienia działalności operacyjnej na poziomie około 75 proc. względem stanu sprzed wojny. - To bardzo optymistyczne - komentowała Anastasiya Baydachenko.
Z kolei 7 proc. reklamodawców jeszcze nie wznowiło działalności po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Wydatki na cyfrowe dotarcie do Rosjan i Białorusinów
Z szacunków IAB Ukraine zaprezentowanych podczas badania wynika, że od lutego do kwietnia sama ukraińska branża digital wydała na komunikację z Rosjanami i Białorusinami o wojnie (tzw. information resistance) około 1,2 mln dolarów.
W tę formę obywatelskiej walki z wrogiem niemilitarnymi metodami zaangażowało się aż 92 proc. badanych agencji digitalowych oraz 67 proc przedstawicieli reklamodawców. Wydatki obejmowały m.in. kreację treści, ich dystrybucję, narzędzia technologiczne itp.
- To była główna aktywność firm naszego sektora w marcu. W tym "informacyjnym oporze" chodzi o standardowe i niestandardowe formy przekazu, stargetowane na mieszkańców Rosji i Białorusi, z różnymi komunikatami. "Stop wojnie", "To realna straty", "to prawdziwa wojna", "wprowadzono na was sankcje" i tak dalej. 1,2 mln dolarów wydali z własnych środków właściciele różnych agencji z naszej branży - wyjaśniła Anastasiya Baydachenko z IAB Ukraine.
Wpływ wojny na ukraiński przemysł cyfrowy
Z danych zaprezentowanych przez Anastasiyę Baydachenko wynika, że w następstwie inwazji wojennej na Ukrainę, w marcu 36 proc. firm z branży internetowej zredukowało zespołom pensje, w kwietniu decydowała się na to już co druga firma. Co czwarty pracodawca z branży skasował dodatki i premie, ponad 10 proc. zawiesiło wypłatę wynagrodzeń.

Prawie połowie ankietowanych agencji udaje się pozyskiwać klientów z zagranicy.

W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, tamtejsze agencje straciły średnio 7 proc. pracowników, zaś reklamodawcy średnio 12 proc.
62 proc. ukraińskiej branży internetowej zostało zmuszonych przez wojnę do relokacji i pracy zdalnej. 23 proc. pozostała w swoich dotychczasowych siedzibach. Obecnie 81 proc. branży pracuje z terytorium Ukrainy.
Anastasiya Baydachenko gościła na Forum IAB, organizowanym przez IAB Polska. Wydarzenie trwało od 7 do 9 czerwca w Warszawie.

Newsletter







Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Ile Ukraińcy wydali na komunikaty do Rosjan i Białorusinów o wojnie?