Forum IAB 2015 pod znakiem adaptacji na zmiany w kierunku mobilnym (opinie)
Hasłem przewodnim tegorocznej edycji Forum IAB była zmiana i konieczność ciągłego adaptowania się nowych warunków, zwłaszcza ekspansji internetu i technologii mobilnych - konferencję podsumowują dla Wirtualnemedia.pl prelegenci i inni uczestnicy.
Tegoroczne Forum IAB odbyło się w zeszłą środę i czwartek - hasłem przewodnim konferencji było: „Zaadaptuj się lub zgiń. Budowanie biznesu w erze cyfrowego konsumenta”. Oprócz przedstawicieli czołowych firm z polskiej branży mediów i marketingu jako prelegenci i uczestnicy paneli dyskusyjnych wystąpili też goście z zagranicy, m.in. menedżerowie z europejskich struktur Facebooka, Google, Mindshare, PayU i Dentsu Aegis Network.
- Dla mnie Forum IAB to nadal przede wszystkim miejsce spotkań ludzi z branży, gdzie wystąpienia stają się pretekstem do rozmów kuluarowych. Ktoś, kto po Forum IAB spodziewa się kilkudziesięciu świetnych prezentacji z których wyniesie konkretną wiedzę, będzie rozczarowany, bo nie taka jest rola tego typu spotkań - komentuje dla Wirtualanemedia.pl Jacek Karolak, dyrektor strategii K2. - Najciekawsze były dla mnie na Forum te prezentacje na których można było zobaczyć konkretne wyniki badań czy efekty kampanii. Szkoda, że nie było tego typu wystąpień więcej - dodaje. - Uczestnicząc w tegorocznym Forum IAB można było odnieść wrażenie, że wszystkie prezentacje - choć pozornie prezentowały różne tematy - poruszały ten sam problem. To, co dało się odczuć najbardziej to fakt, że żyjemy w erze mobile i nie możemy o tym zapominać podczas planowania strategii kampanii. Natomiast same kampanie mobile nie mogą odwzorowywać ich wersji desktopowych. W gąszczu prezentacji znalazło się także kilka ciekawych content marketingowych przykładów, które pokazały, jak w niebanalny sposób można zainteresować marką i wciągnąć widzów w interakcję - uważa Krystyna Bajor, senior account executive w Digital One.
- Ogólność postawionej tezy (w końcu konieczność adaptacji do zachowań konsumenta leży u podstaw działań marketingowych), zemściła się nieco podczas niektórych prezentacji i zamiast głębszej analizy wybranego zjawiska, publika dowiadywała się o potędze internetu, mobile’u czy online wideo. Odbiorcami były przecież osoby na co dzień związane z digital marketingiem, które są już tego świadome i miały prawo oczekiwać zdecydowanie więcej. Większość gości poszła szczęśliwie krok dalej, nie próbując odpowiadać na pytanie dlaczego adaptować? Tylko konkretnie, co i w jaki sposób adaptować? - relacjonuje Jakub Kwaczyński, strateg w GoldenSubmarne. - Hasłem tegorocznego Forum IAB było „Zaadoptuj się lub zgiń” i przeglądając prezentację z tego wydarzenia można stwierdzić, że głównym rozwiązaniem jest zmiana (często potocznie nazywana „wyjściem ze swojej strefy komforty”). Zmiana ta może być postrzegana na wiele sposobów - może to być rozszerzenie działalności w rejony, które pozornie nas nie dotyczą (jak przekonywał Michał Brański tłumacząc filozofie i plany Wirtualnej Polski), może to być zupełnie nowe podejście do treści, które wydaje nam się, że znamy (mówił o tym Martin Ott, gdy opowiadał o formacie wideo na Facebooku), może to być wreszcie poszukiwanie nowych dróg zarówno pod względem komunikacyjnym, jak i produktowym - opisuje Paweł Loedl, strategy director VML Poland.
Które jeszcze wystąpienia okazały się najciekawsze? - Nie będzie zaskoczeniem, jeżeli powiem, że bardzo podobała mi się prezentacja Yuriego Drabenta z Lubię to. Nie tylko chodzi o swobodną formę i niepowtarzalny styl. Podobało mi się szczególnie dojrzałe i profesjonalne podejście do tematu strategii komunikacji i roli społeczności. Social media to nie dodatek a nieodłączna, integralna część komunikacji. Dobra była także prezentacja Gemiusa, na której wiele można było się dowiedzieć o wideo on-line. Bezcenna wiedza, a przy okazji gorzka pigułka do przełknięcia dla wydawców. Gemius pokazał bowiem ile z wideo emitowanych na stronach jest rzeczywiście oglądanych. Lekki niedosyt czuję po prezentacjach Google i VML. Google z uwagi na małą liczbę przykładów bliższych naszemu rynkowi, VML - z uwagi na sam sposób prezentowania ciekawych w sumie zagadnień. Ale w przypadku obu tych firm lekki zawód można złożyć w pewnym stopniu na bardzo wysokie oczekiwania - ocenia Piotr Adamczyk, kierujący w MEC działem odpowiedzialnym za marketing mobilny. - Hasłem przewodnim Forum IAB była zmiana i konieczność ciągłego adaptowania się. Zdecydowanie najciekawiej opowiedział o tym Martin Lindstrom, ale nie o tym jak zmienia się konsumpcja mediów, czy czas korzystania z różnych urządzeń. Opowiedział jak ogólnie zmieniają się zachowania ludzi, jak zmieniają się ich oczekiwania wobec brandów, jak zmienia się przepływ informacji, opinii i zaufania. Dużo ciekawych danych dotyczących nowej sytuacji było też w prezentacji Astera Papazyana z PayU - jak konsumenci podejmują decyzje, jak wygląda ich ścieżka zakupowa i co się dzieje w jej trakcie. Sporo informacji też o tym jak w procesie zakupowym obecny jest mobile i co to oznacza dla marek - wylicza Ewa Zakrzewska ze Starcom MediaVest Group.
Jacek Karolak za najbardziej inspirujące uznał prezentacje „Design User, not the product” Igora Farafonowa z Uxerii („Tu zapisałem, żeby myśleć o UX nie tylko w kategoriach użyteczności tylko także emocji”), „Dziecko: głupsza wersja dorosłego, czy może najbardziej wymagający cyfrowy klient?” Krzysztofa Franka z Agencji Sfera („Tu zapisałem sobie kilka ważnych prawd o tym, co angażuje online młodego konsumenta i że nie są to, wbrew pozorom, konkursy z nagrodami”) oraz „Najmłodszy konsument w digitalu. Komunikacja i sprzedaż w nieufnej i nielojalnej generacji Z” Anny Gruszki z Mediabrands („Tu z kolei mam w zapiskach kilka faktów o pokoleniu Z, o którym już wiem że warto poczytać nieco więcej, zanim nam dorośnie i stanie się główną siłą nabywczą”). - Z pierwszego dnia Forum najlepiej zapamiętałam prezentację Astera Papazyana „It is not a year but era of mobile! You better learn how to deal with it in practice”. Zaś drugiego dnia najbardziej spodobała mi się prezentacja Jacka Karolaka i Mikołaja Machowczyka „Krwiożercze algorytmy, czyli zagrożenia w automatyzacji cyfrowego świata”. Ciekawe case study zaprezentował także Grzegorz Chyliński w wystąpieniu „Angażująca reklama mobilna - mroczny przedmiot pożądania klienta i marketingowca, ale czy użytkownika?” - wylicza Krystyna Bajor.
- Online wideo, mobile czy Internet of Things były głównymi trendami, które zdominowały większość prelekcji. Trudno się dziwić - wyobraźnię marketerów od miesięcy rozpalają perspektywy adaptacji komunikacji wobec rosnącej popularności smartfonów, czy możliwości przedmiotów podłączonych do sieci - uważa Jakub Kwaczyński. - Forum IAB to potrzebna impreza, która raz w roku zbiera w jednym miejscu najważniejsze osoby w braży digital marketingu, analizuje trendy na nadchodzące 12 miesięcy i porządkuje wiedzę. Ja już czekam na kolejną edycję - podsumowuje.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: Forum IAB 2015 pod znakiem adaptacji na zmiany w kierunku mobilnym (opinie)