Super-Pharm nie zapłaci kary za złamanie zakazu reklamy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzje inspekcji farmaceutycznej, która nałożyła na sieć drogerii Super-Pharm karę 40 tys. zł za naruszenie zakazu reklamy aptek.
Główny Inspektor Farmaceutyczny i Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny orzekły, że spoty telewizyjne Super-Pharm były nie tylko reklamą sieci drogerii, ale też reklamą aptek o tej samej nazwie. Na firmę nałożono 40 tys. zł kary.
Sprawa dotyczy reklam z 2016 roku. Wtedy WIF na wniosek GIF zajmował się oceną 5 reklam promujących drogerie Super-Pharm. WIF miał rozpatrzyć je pod względem naruszenia zakazu reklamy aptek o tej samej nazwie (art. 94a ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne). Wszczęto postępowanie administracyjne. Super-Pharm przekonywał wówczas, że zakwestionowane spoty odnosiły się do sieci drogerii, a nie aptek. W spotach promowane były produkty dostępne w sprzedaży w sieci drogerii Super-Pharm: dwa dotyczyły dermokosmetyków i suplementów diety, a trzy pozostałe - kosmetyków (do makijażu, perfumy, wody toaletowe).
WIF stwierdził, że spoty Super-Pharm promowały 7 aptek sieci, znajdujących się na terenie jego województwa i nałożył na firmę karę w wysokości 40 tys. zł. GIF rozpatrując odwołanie firmy podtrzymał wcześniejszą decyzję. GIF stwierdził, że z uwagi na dużą rozpoznawalność sieci Super-Pharm potencjalny odbiorca spotów reklamowych mógł uznać, że atrakcyjna oferta pokazywana na spotach dotyczy również sieci aptek, a nie tylko drogerii. Według serwisu mgr.farm inspektorzy udowadniali m.in, że oba rodzaje działalności prowadzone są pod tą samą nazwą i korzystają z takiego samego logotypu. Wskazywali też, że klient skorzysta z obecności w drogerii, by udać się do działających obok aptek. GIF uznał też, że spoty Super-Pharm można uznać za formę reklamy skojarzeniowej.
Super-Pharm zaskarżył decyzję GIF do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który uchylił orzeczenia obu organów uznając, że GIF i WIF nie ustaliły stanu faktycznego w sposób pozwalający na ocenę, czy spółka w ogóle prowadziła niedozwoloną prawem reklamę aptek. WSA uzasadnił, że o tym, czy reklama jednego profilu działalności danego przedsiębiorcy, jak chociażby drogerii, może jednocześnie wyczerpywać znamiona zakazanej reklamy apteki, świadczą każdorazowo okoliczności danej sprawy, w tym przede wszystkim treść reklamy.
Sieć Super-Pharm wróciła do reklamowania się w telewizji latem br.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Super-Pharm nie zapłaci kary za złamanie zakazu reklamy