Tak zarabia Rafał Brzoska w InPoście. Większość nie w gotówce
Jako prezes InPostu Rafał Brzoska uzyskał za 2024 rok 21 mln zł wynagrodzenia, przy czym tylko 2,7 mln zł w gotówce. Reszta to opcje na akcje spółki za przekroczenie, z dużą górką, jej wyznaczonych celów biznesowych. Podobnie skonstruowane są zarobki innych członków zarządu InPostu.

Rafał Brzoska na stanowisku prezesa InPostu zainkasował w 2024 roku 2,58 mln zł pensji podstawowej i 86 tys. zł dodatków (wszystkie kwoty w tekście są brutto). Szef rynków zagranicznych Michael Rouse zarobił odpowiednio 2,17 mln i 62 tys. zł, a dyrektor finansowy Javier van Engelen, pełniący tę funkcje od kwietnia ub.r. – 1,77 mln i 62 tys. zł.
Akcje za kilkanaście mln zł
Dużo więcej członkowie zarządu InPostu mogą zainkasować w formie akcji spółki. Jak opisano w jej raporcie finansowym, zmienna część zarobków menedżerów zależała od stopnia realizacji w 2024 roku przez firmę kilku parametrów biznesowych: w 40 proc. od osiągniętego zysku EBITDA, w 20 proc. od wzrostu liczby zrealizowanych dostaw wyższego od średniej rynkowej (w Polsce i innych krajach, gdzie działa firma), w 15 proc. od stopnia rozwoju innowacyjnych projektów, zespołu i kultury organizacyjnej firmy, a w 5 proc. od ograniczenia emisji CO2 przez firmę (w porównaniu do 2021 roku).
Grupa InPost wypracowała w ub.r. 3,65 mld zł zysku EBITDA, 22 proc. wzrostu swojego udziału rynkowego i zmniejszyła w odniesieniu do 2021 roku emisję CO2 o 15,2 proc. W odniesieniu do założeń wyznaczonych Brzosce cel w zakresie zysku EBITDA wypełniono w 174 proc., a pozostałe trzy parametry – w 158 proc. Dało to łącznie 167,59 proc. realizacji celów wyznaczonych Brzosce.
CZYTAJ TEŻ: InPost pozwoli zbierać InCoiny za granicą. W jednej statystyce dogonili go konkurenci
Pozostali członkowie zarządu firmy w podobnym stopniu wypełnili założenia programu motywacyjnego: Javier van Engelen w 159,52 proc., zaś Michael Rouse w 163,56 proc. W efekcie Brzosce naliczono warranty na akcje warte 4,33 mld zł, van Engelenowi – walory za 2,83 mln, a Rouse’owi – za 3,55 mln zł.
To nie wszystko. W grupie InPost obowiązuje też długoterminowy program motywacyjny, w którym jedynym kryterium był wzrost zysku EBITDA w latach 2022–2024. Zrealizowano je w 111 proc., za co Rafał Brzoska ma dostać opcje na 431,5 tys. akcji spółki, Michael Rouse – na 287,2 tys., Javier van Engelen – za 152,3 tys.
W bilansie firmy pakiet, który ma uzyskać Brzoska wyceniono na 14,05 mln zł, ten dla Michaela Rouse’a – 10,9 mln zł, a dla van Engelena – 9,42 mln zł.
W przypadku Rafała Brzoski łączne zarobki naliczone za 2024 rok wyniosły 21,05 mln zł, te Michaela Rouse’a – 16,68 mln zł, a Javiera van Engelena – 14,09 mln. Wynagrodzenie każdego z tych menedżerów znacznie przewyższyło plan firmy na ub.r.
CZYTAJ TEŻ: InPost dostarczy przesyłki z Vinted. “Kolejny krok w dążeniu do pozycji lidera w Europie”
Z kolei Adam Aleksandrowicz, który z zarządem InPostu pożegnał się w marcu 2024 roku, przez pierwsze trzy miesiące ub.r. zarobił 601 tys. zł z pensji podstawowej i dodatków.

Sprzedaż akcji za kilka lat
Ostateczną decyzję co do rozliczenia programu motywacyjnego podejmie walne zgromadzenia akcjonariuszy InPostu, ma zostać wyznaczone do końca kwietnia. Zielone światło od niego nie oznacza, że członkowie zarządu będą mogli od razu spieniężyć przyznane akcje. Zarówno w krótko, jak i długoterminowym programie obowiązują okresy zakazu sprzedawania uzyskanych walorów.
Przykładowo Rafał Brzoska akcje przyznane na koniec kwietnia 2022 roku w ramach krótkoterminowego programu mógł zbyć najwcześniej po dwóch latach, a te otrzymane przed rokiem w długoterminowym programie będzie mógł sprzedać po 30 kwietnia 2027 roku.
Na początku kwietnia InPost zapowiedział, że na potrzeby programów motywacyjnych dla swoich menedżerów w ramach skupu przejmie do 450 tys. walorów własnych, przeznaczając na to maksymalnie 6,525 mln euro.

Łączne zarobki naliczone Rafałowi Brzosce rok do roku zwiększyły się z18,41 do 21,05 mln zł, a w przypadku Michaela Rouse’a – z 13,93 do 16,68 mln zł. Udział zmiennej części w zarobkach pierwszego menedżera wzrósł z 84 do 87 proc., a u drugiego – z 85 do 87 proc.

Majątek Rafała Brzoski to głównie akcje InPostu
Rafał Brzoska po debiucie giełdowym InPostu na początku 2021 roku trafił do czołówki zestawień najbogatszych Polaków, ponieważ jest jednym z głównych akcjonariuszy firmy. Poprzez wehikuł inwestycyjny A&R Investments ma 62,45 mln walorów stanowiących 12,49 proc. jej kapitału i głosów na walnym. Większy pakiet należy tylko do holdingu PPF Group (28,75 proc.), a nieco mniejszy ma fundusz Advent (10,98 proc.).
Przy cenie 14,23 euro (czyli 61,25 zł) z zamknięcia sesji w poniedziałek 28 kwietnia pakiet kontrolowany przez Brzoskę był wart 3,8 mld zł. Przez minione 12 miesięcy kurs spółki zmalał o 15,2 proc.
CZYTAJ TEŻ: Rafał Brzoska nie chce być Muskiem polskiej polityki. Zapowiada, kiedy pożegna się z deregulacją
W 2024 roku grupa InPost dostarczyła 1,1 mld paczek. Jej przychody poszły w górę o 23,5 proc., a zysk netto sięgnął 1,25 mld zł, o 93 proc. więcej niż przed rokiem.
Dołącz do dyskusji: Tak zarabia Rafał Brzoska w InPoście. Większość nie w gotówce